Joyful Voice jest wspólnym głosem radości, który od siedemnastu lat rozbrzmiewa na scenach Krakowa i innych miast Polski. Głos ten jest echem naszej szczerej miłości do muzyki.
Muzyczne drogi prawie 30 osób, złączyły się w jedną wspólną od kiedy tworzymy chór gospel Joyful Voice. Dalej idziemy już razem, a prowadzi nas w tym dyrygentka i założycielka chóru, Ola Slawik.
Muzyka gospel pozwala nam wyrazić siebie i wyzwala naszą energię. Dlatego, że gospel to głośne – bo prowadzone specjalną techniką – śpiewanie, to radość na scenie: śmiech, ruch, spontaniczność, które mimowolnie prowadzą myślami do amerykańskich kościołów wypełnionych żywiołowym śpiewem chóru. Istnieje też inna odsłona tego gatunku muzycznego, która odpowiada naszej wrażliwości, tej muzycznej i ludzkiej – spokojne utwory, które sprzyjają refleksji.
W tekstach gospel odnaleźć można własne przeżycia, nastroje, sytuacje z dnia codziennego. To sprawia, że w pewnym sensie muzyka ta jest uniwersalna. Bo wszyscy doświadczamy tych samych emocji i odpowiadać musimy na podobne wyzwania. Dla nas muzyka ta ma wymiar szczególny, bo jej i naszą odpowiedzią na te różne okoliczności życiowe jest wyrażone w słowach pieśni przekonanie, że przeprowadza nas przez nie Bóg. Gospel przekazuje wiarę w dobrego Boga, który jest zawsze obecny przy człowieku i który powołał go do szczęścia. Oddaje to w pełni to jak postrzegamy świat i nasze w nim miejsce.
Dlatego nasze koncerty to nie tylko wydarzenia muzyczne w myśl tradycyjnego rozumienia tego słowa, ale jest to również czas wspólnej radości, bo gospel to Dobra Nowina, Ewangelia, którą cieszymy się wspólnie. Atmosfera jedności staje się udziałem nas i słuchaczy, którzy podczas koncertów, powoli przełamując swoją nieśmiałość, angażują się we wspólny śpiew i taniec.
Wciąż pracujemy nad nowym repertuarem, szkolimy swoje umiejętności techniczne na poniedziałkowych próbach, prywatnych lekcjach śpiewu z Olą i na warsztatach prowadzonych przez światowe gwiazdy muzyki gospel. Tak przygotowujemy się my sami, ale Tym, który przygotowuje nas najlepiej na spotkanie z drugim człowiekiem w modlitwie muzyką, jest Bóg.
Jesteśmy zgraną grupą przyjaciół, która cieszy się wspólnymi spotkaniami.
Bo „Tam, gdzie dwaj lub trzej zbierają się w moje imię, jestem pośród nich”. (Mt 18, 20)
Po drodze do Nieba kroczymy więc razem.